Jak co roku od pięciu lat, tak i w tym roku odbył się w Płocku Bieg Mikołajów. Nie był to taki standardowy bieg połączony z rywalizacją, tylko happening. W tym roku Roman Jaroszewski – pomysłodawca wydarzenia zorganizował bieg przy współpracy No Age Limit Płock. Zapisało się ponad 300 zawodników, a opłaciło i wystartowało 256 osób: 113 kobiet i 143 mężczyzn. Wśród uczestników byli nie tylko nałogowi biegacze, ale także wszyscy Ci, którym coś w duszy gra. Pieniądze na zorganizowanie tego happeningu pochodziły częściowo z funduszu grantowego Urzędu Miasta. Bieg z roku na rok zyskuje coraz więcej zwolenników oraz sponsorów. W tym roku wśród sponsorów znaleźli się: Coca-Cola , Dziadek, Sławpol, Beauty Clinic, PIK.
Tak oto firma Sławpol ufundowała worki do pakietów startowych, dzięki Darek Guzowski i Coca-Cola znaleźliśmy w swoich pakietach napoje, firma Dziadek – okna drewniane ufundowała walizki dla osób wygranych, Beauty Clinic – voucher na zabiegi medycyny estetycznej. Nagrodę główną dla zwycięzcy – drukarkę ufundowała firma PIK. Podczas biegu prowadzony jest zawsze konkurs p.t. „Ten strój jest mój” na najlepsze przebranie świąteczne. Liczy się pomysłowość i praca która została włożona w wykonanie takiego przebrania. W tym roku dodatkową nagrodę ufundowała firma Coca-Cola, dla najlepszego stroju z elementami Coca-Cola.
Przyznam, że nie miałam jeszcze okazji brać udziału w tym biegu, dlatego w tym roku postanowiłam się zapisać i pobiec. To przede wszystkim dobra zabawa i możliwość spotkania się z dawno nie widzianymi braćmi biegaczami. Dodatkowo, każdy robi co może aby wygrać. Każdy wymyśla i przygotowuje swój własny strój.
Start Biegu odbył się z Rynku Starego Miasta, 15 grudnia o godzinie 12. Wcześniej, o godz. 11:15 odbył się bieg dla dzieci na dystansie 100m. Rozgrzewkę poprowadziły dziewczyny z Akademii Ruchu.
Każdy był wygrany i każdy otrzymał medal. Medal nie bylejaki bo – dzwonek, a takiego nie ma nawet Marcin Radomski w swojej kolekcji! 😉
Po godzinie 11 zaczęło się zagęszczać i przybywać Mikołajów w każdym wydaniu. Ludzka kreatywność nie zna jednak granic. W tym roku liczną grupą przybyły Mikołaje z Włocławka, którzy opowiedzieli nam piękną bajkę…
Za siedmioma górami, za siedmioma lasami…
pełnymi zielonych choinek:
świerków…
jodeł…
…elfów
…białych bałwanów
małych i dużych…
Żyła Pani Zima
wraz ze swoim dworem,
którego strzegli: Wojowniczy Żółw Ninja i Batman.
Pewnego zimowego dnia Pani Zima dostała tajemniczy prezent…
Niczego się nie spodziewała, więc tym bardziej była zaskoczona. Wszyscy skakali z radości, a szczególnie Królewna Śnieżka i krasnoludki…
Co to może być? … Diabeł podpowiadał – oddaj go mi! Ty masz wszystko, a ja tylko piekło…
Królowa długo się zastanawiała co zrobić z prezentem…
Nawet poprosiła o poradę swój lud…
który szybko przybiegł pod jej pałac…
Ale to był tylko pretekst, żeby zebrać wszystkich razem, bo Ona doskonale już wiedziała co z tym zrobić… Kiedy go otworzyła, nie mogła uwierzyć w to co zobaczyła… Coca-Cola!!! Dla wszystkich! 😀
W każdej postaci i wielkości: mała i duża, w puszce i butelce, z cukrem i bez …
Wtedy Paź Królowej stanął przed ludem i rzekł: „Niech Moc będzie z Wami”!!!
Niech da Wam dużo energii na Święta i kolejny rok!
Uśmiechajcie się do siebie i bądźcie dla siebie dobrzy!
„Spieszmy się kochać ludzi, tak szybko odchodzą”…
Pamięci Darka Szulborskiego…
Monia
Ta data zostanie w naszej pamięci… Dla Darka…